Każdy popełnia błędy. Jest to naturalna rzecz ludzka. Można by stwierdzić, że zdarzają się one dosłownie we wszystkich dziedzinach życia, również tego zawodowego. Nierzadko popełniają je tłumacze. Wbrew pozorom nie tylko ci początkujący, ale także z wieloletnim doświadczeniem i kompetencjami. To normalne, lecz warto dążyć do tego, by je eliminować i oferować klientom najwyższej jakości tłumaczenia. Jakie błędy są najczęściej popełniane?
Błędy ortograficzne i drobne literówki
Każdy wykonany przekład przez biuro tłumaczeń powinien być idealny, czyli między innymi pozbawiony błędów ortograficznych i literówek. Niestety często zdarzają się one tłumaczom. Jest jednak to sposób! Wystarczy korzystać z pomocy korektora, który “wyłapie” wszelkie błędy, dzięki czemu klient na pewno będzie zadowolony z jakości tłumaczenia!
Barbaryzm i solecyzm
Zmorą większości tłumaczy jest barbaryzm. To nic innego jak słowa lub wyrażenia, które zostały przeniesione z języka obcego i nie mają odzwierciedlenia w języku docelowym. Zazwyczaj tworzy je się w żargonie zawodowym. Solecyzm natomiast to błąd językowy, który polega na łączeniu poprawnych formalnie wyrazów w niepoprawną konstrukcję składniową. Przykładowo: Kazimierz jest bardzo żonaty.
Ewidentny brak znajomości danej branży
Tłumaczenia z różnego rodzaju branż to codzienność biur tłumaczeń. Jednak zdecydowanie nie powinny ich wykonywać osoby, które nie mają żadnej wiedzy w danej branży. Wiąże się to bowiem z dużym ryzykiem, że klient otrzyma tekst z wieloma błędami lub będzie całkowicie niezrozumiały!
Wynika to z tego, że zazwyczaj tego rodzaju teksty są nasycone słownictwem branżowym, dlatego jeśli zostaną one niewłaściwie przetłumaczone, to może się to wiązać z wieloma poważnymi konsekwencjami! Mianowicie chodzi tutaj przede wszystkim o tłumaczenia prawne i medyczne.
Porada: tłumaczenia specjalistyczne najlepiej powierzać w ręce osób, które mogą się pochwalić wiedzą i doświadczeniem w danej branży.
Niewystarczająca dokładność
Najlepszy tłumacz to taki, który dostrzega wszystkie szczegóły i jest perfekcjonistą. W tłumaczonych tekstach zazwyczaj znajduje się wiele ważnych elementów takich jak nazwiska, daty, czy dane liczbowe. To właśnie tutaj najczęściej popełniane są błędy, które drastycznie obniżają jakość tłumaczenia. Dlatego trzeba im poświęcić szczególną uwagę. W tłumaczeniach nie mogą znajdować się żadne błędy – zwłaszcza tak banalne, o których wspomnieliśmy powyżej.
Wyrażenia pleonastyczne
Innymi słowy – masło maślane. Ten błąd dość często zdarza się tłumaczom. Polega on na tworzeniu wyrażeń, w których jedna część wypowiedzi zawiera treść, która pojawia się w tej drugiej części. Najczęściej posługuje się nimi przede wszystkim w języku polskim, ale nie tylko. Jako przykłady warto wymienić wyrażenia: wzajemna współpraca, mokra woda, równe połowy, wielki olbrzym…
Niedotrzymywanie warunków umowy
Ten błąd to można by rzec – plaga. Niestety tłumacze bardzo często nie dotrzymują terminów. Wielu z nich przecenia swoje możliwości i często zapewnia realizację w ciągu 24h przed zapoznaniem się ze zleceniem, a później okazuje się, że potrzebne jest nawet kilka dni. To negatywnie wpływa na wizerunek tłumacza, a przede wszystkim klient na pewno nie będzie zadowolony.